MAGDALENA

TOMASZ

DANIEC

 

25.09. - 10.10.2025 

 

 

 

Telefon: +48 505 236 219

               +39 534 710 449

e-mail: mobogaleria@gmail.com

ADRES

KONTAKT

ul. Józefa 3

31- 056 Kraków

Poland

POWRÓT

MoBo art gallery 2023

Magdalena Daniec (ur. 1974) w Krakowie.


Malarka, artystka sztuk wizualnych.
Tworzy obrazy w technice łączącej kolaż, malarstwo olejne i akrylowe.
Poza cyklami obrazów na płótnie, w jej pracowni powstają także niewielkie prace wykonane na kartonie  w unikatowej technice autorskiej.
Jej twórczość została omówiona w książce „Ikona w Sztuce XX Wieku” autorstwa prof. Renaty Rogozińskiej. Magdalena Daniec nie maluje realnych przedstawień świata, ale pełne sugestii, często melancholii abstrakcyjne fragmenty, powidoki nieba  i miejsc za którymi tęskni. W swoich obrazach unika dosłowności a jedynie podpowiada odbiorcy wielość możliwych interpretacji.
Autorka wystaw indywidualnych:
Ikonostas (2001), Mechaniczni Bracia (2002), Atlantyda (2006), Oni (2009), Częściowa Anhedonia (2016), Recycling Opowiadań bez puenty (2020), Prognoza Pogody dla Nieba Północnego (2021), Nostalgia (2022), Powidoki Miejsc i Zdarzeń (2024), Ślady na niebie, znaki na ziemi (2025).
Finalistka konkursów i przeglądów malarskich. Uczestniczyła w wystawach zbiorowych w Polsce, Libanie, Hiszpanii, Mołdawii, Niemczech i Szwajcarii.

 

Tomasz Daniec (ur. 1973) w Krakowie.


Profesor na Wydziale Grafiki Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie.
Członek Jury 9 Triennale Grafiki Polskiej w Katowicach 2015, Międzynarodowego Jury 11 Triennale Grafiki Polskiej  w Katowicach 2021, Międzynarodowego Jury 8th Gunaln International Print Biennial (Chiny) 2023.
Zajmuje się tworzeniem narracji w obrębie sztuk wizualnych.  Jego aktywność coraz wyraźniej zmierza w stronę obrazowania eksponującego analogowe i archaiczne cechy wykorzystywanych mediów. Wystawia rzadko, z reguły w formie mniej lub bardziej rozbudowanych cykli.
Prace z jego dwóch akwatintowych serii Peryferia i Nowy Porządek Świata były wielokrotnie nagradzane podczas międzynarodowych imprez graficznych  w Chinach, na Tajwanie i w Polsce. Zwieńczeniem tej aktywności stało się Grand Prix w 8. Triennale Grafiki Polskiej w Katowicach (2012).
Brał udział w wystawach w Polsce, Chinach, na Tajwanie, w Japonii, Korei Pd, Hiszpanii, Portugalii, we Włoszech, w Niemczech, Francji, Holandii, Finlandii, Danii, Austrii, Ukrainie, na Węgrzech, w Bułgarii, Macedonii, Uzbekistanie, Indiach i USA.

 

Wystawa Solaris Tango jest pierwszym wspólnym pokazem prac Magdaleny i Tomasza Daniec. Wcześniej ich prace można było oglądać na dwóch wystawach w BWA w Tarnowie: Antygrawitacja (2021) i Wewnętrzny Horyzont (2024), były to jednak duże projekty współtworzone przez większą grupę kuratorów, artystek i artystów. Tu jest inaczej.
Solaris Tango to kameralna wystawa, w której na pierwszy rzut oka trudno dopatrzyć się wyraźnej osi koncepcyjnej i jasnego porządku narracyjnego. Nie jest to jednak typowy pokaz duetu lub kolektywu artystycznego, w której jedynym elementem spajającym pokaz jest wspólnota towarzyska, instytucjonalna czy – jak mogłoby się wydawać w tym przypadku – rodzinna. Nie jest też, albo nie jest wyłącznie, podyktowana chęcią potwierdzenia lub zaprzeczenia tezie, którą Magdalena i Tomasz słyszą od czasu do czasu, że ich twórczość nosi wyraźne cechy wspólne i pokrewieństwa widoczne w artystycznych koncepcjach i sposobie ich manifestowania. Nie jest też tak, chociaż fakty zdają się temu przeczyć, że tytuł wystawy bezpośrednio nawiązuje do tematyki prezentowanych tu obrazów i rysunków. Albo że wyznacza narracyjne ramy ekspozycji. Albo że klasyczne media malarskie i rysunkowe są wspólnym mianownikiem organizującym wystawę.
Dańcowie konsekwentnie uchylają się od odpowiedzi, czym w takim razie jest SolarisTango. Zaprzeczają, że Solaris, pierwsze słowo tytułu, bierze się od serii rysunków i obrazów inspirowanych klasyczną powieścią Lema, które są częścią tej wystawy. Nie zaprzeczają jednak, bo nie sposób tego zrobić, że ta książka jest dla nich źródłem inspiracji. Para nie udziela jasnej odpowiedzi, czy Tango, drugi człon tytułu, nawiązuje do ich skromnych umiejętności w dziedzinie tego argentyńskiego tańca. Zamiast tego kierują temat w stronę niejasnego kodu ukrytego w obrazach i istniejącego gdzieś pomiędzy nimi, który jest trudny do rozszyfrowania dla nich samych. Być może szczególnie dla nich, bo łatwiej dostrzec go z pewnego oddalenia, na które oni nie mogą sobie pozwolić.


Tomasz Daniec

 

 

patronat:

Instytut Sztuki i Designu

POWRÓT

ARCHIWUM

OPIS

WYSTAWA